Przed śniadaniem przygotowywaliśmy ziemniaczki do upieczenia - zawijaliśmy je w folię. Potem ziemnaiczki zabrały Panie Kucharki do kuchni, gdzie je nam upiekły, za co serdecznie im dziękujemy. 🌹
Po śniadaniu odwiedził nas pewien gość, ale o tym przeczytacie w oddzielnym poście. 😊
Potem też nie było czasu na nudę! Malowaliśmy farbami liście na drzewie za pomocą paluszków, bawiliśmy się na dywanie - segregowaliśmy i liczyliśmy kolorowe listki, tańczyliśmy i dobrze się bawiliśmy.
Dostaliśmy od Pani Jesieni koszyk z jesiennymi słodyczami. Słodkościami też częstowała Maja, ponieważ obchodzi dziś swoje urodzinki.
W międzyczasie zjedliśmy ze smakiem upieczone ziemniaczki. 😊
Wykonaliśmy też dzisiaj bardzo interesujący eksperyment. Wiemy jak zafarbować wodę za pomocą bibuły i dowiedzieliśmy się też, jak powstaje kolor pomarańczowy. Wszystko za pomocą czarów!
Ustaliliśmy, że zafarbowana woda to herbatka dla Pani Jesieni o smaku kasztanów i szyszek... Nasza pani powiedziała, że jak zaczarujemy tę herbatkę, to podczas naszej nieobecności przyjdzie Pani Jesień i ją wypije! Zaczarowaliśmy, poszliśmy na obiad, wróciliśmy i... wazon z herbatką był pusty! Niesamowite! Przyszła do nas Jesień!😊🌿🍁
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz